Wyjazd ten związany był z odbywającym się w tym samym czasie tygodniu modlitwy o jedność chrześcijan .Został starannie przygotowany przez bliźniacza organizacje SUTKA . Był kontynuacja jesiennego pobytu w Polsce zespołu Bozje Owcice . To była nasza rewizyta ;-) braliśmy udział w projekcie „ Ewangelia na ulicy „
22.01.2014 Varazdin
To pierwsze miasto ,które odwiedziliśmy . Spotkanie odbyło się jak każde inne zaplanowane wczesnym wieczorem o tej samej porze dnia. Z naszej strony był to pierwszy taki występ w którym mówiliśmy w ustalonym wcześniej porządku co miało praktyczne uzasadnienie. Poruszaliśmy zagadnienia : Azylandu , pokonywania trudności , modlitwy , uczniostwa i misji w ramach danej tradycji.
23.01.2014 Zagrzeb
Tego dnia jadąc do Zagrzebia odwiedziliśmy ośrodek w którym mieszkali byli narkomani .To było ciekawe doświadczenie , zobaczyć ogrom inwestycji jaki miał tam miejsce .
Spotkanie w Zagrzebiu było wyjątkowe gdyż dotyczyło spotkania w stolicy co naprawdę zobowiązywało. Wciąż mięliśmy w glowie taka myśl „ zdobywając stolice dla Pana zdobędziesz cały kraj „
24.01.2014 Rijeka
Jadąc do Rijeki minęliśmy dwie strefy pogodowe od zimy do wiosny. Wszystko to wynikało z położenia geograficznego tego miasta ,a nie tyle z odległości. Spotkanie miało swój klimat i byliśmy już trochę zmęczeni , a noc w jednoosobowych celach w klasztorze zrelaksowała nas. Byliśmy wszyscy w lekkim szoku , a 50 % naszej ekipy wykąpała się w Adriatyku mimo wszystko.
25.01.2014 Koprovnica
To rodzinne miasto Antka i Anny. Byliśmy na „ich terenie „ i mięliśmy tego pełną świadomość. Trochę u siebie ,ale nadal z dala od Polski.
Podsumowując , był to ważny, choć wyczerpujący wyjazd dla nas wszystkich . W ciągu tych kilku zaledwie dni odwiedziliśmy 4 miasta .Codziennie w samochodzie , codziennie miało miejsce inne spotkanie . Dotarliśmy z naszym przesłaniem do wielu osób . Rozmawialiśmy z zakonnikami , którzy udostępnili nam swoje pokoje , spotkaliśmy wielu fajnych młodych ludzi w każdym z tych miast , wznosiliśmy się na wyżyny naszych umiejętności każdorazowo wznosząc toast za „ powrót Króla „
Podziękowania :
Dziękujemy Bogu za inspiracje do tego wyjazdu. Naszym zonom za to, ze pozwoliły nam uwierzyć i rozpocząć w ten zwariowany wyjazd. Przyjaciołom, osobom bliskim za modlitwę i wsparcie , kościołowi za to, ze mogliśmy się unieść na skrzydłach jego powołania.